Wojna oczami dziecka
Dziś w Centrum Jana Pawła II pokazaliśmy przejmujące rysunki dzieci. Jak widzą wojnę? Bomby, łzy, czołgi, ogień, numer telefonu napisany na plecach małego dziecka, niemowlę zamieniające się w aniołka w swoim łóżeczku po uderzeniu rosyjskiego pocisku. Smutna twarz starszego człowieka i tytuł „do naszego domu zastukała bieda”.
To tylko niektóre z prac z dzisiejszej wystawy, zorganizowanej w Centrum Jana Pawła II. I modlitwa – błaganie o pokój. Ale też nadzieja na przyszłość bez wojny, z całą rodziną. Oby się spełniła.